Nowe limity płatności gotówkowych
Nie będzie zapowiadanych wielokrotnie zmian w limitach płatności gotówką. Zgodnie z założeniami Polskiego Ładu od 2024 roku miała wejść w życie ustawa ograniczająca tego typu transakcje. Limit płatności gotówką miał zostać obniżony z 15 do 8 tysięcy złotych.
Proponowane zmiany limitów płatności gotówką budziły ogólne niezadowolenie wśród m.in. przedsiębiorców. Pojawiały się głosy krytyki o możliwym „społecznym wykluczeniu”, ze względu na to, że, jak wskazują badania, nie każdy Polak chętnie i regularnie korzysta z transakcji bezgotówkowych.
Ostatecznie w połowie czerwca Sejm przyjął nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw, a w lipcu 2023 roku została ona podpisana przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę. Tym samym limity płatności gotówkowych pozostają na tym samym poziomie, który obowiązuje obecnie. Jak to wygląda w praktyce? Wyjaśniamy w artykule.
Zmiany w limitach płatności gotówką
Pierwotne założenia ustawy z dnia 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (tzw. „Polski Ład”) miały wprowadzać poważne zmiany na polskim rynku finansowym, a konkretnie w temacie limitów płatności gotówkowych.
Zgodnie z założeniami:
-
konsument miał być zobowiązany do dokonywania płatności za pośrednictwem rachunku płatniczego, jeżeli jednorazowa wartość transakcji z przedsiębiorcą, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekraczała 20 000 zł lub równowartość tej kwoty;
-
dokonywanie lub przyjmowanie płatności związanych z wykonywaną działalnością gospodarczą w transakcjach z innymi przedsiębiorcami miała następować za pośrednictwem rachunku płatniczego przedsiębiorcy w każdym przypadku, kiedy wartość transakcji, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekracza 8000 zł lub równowartość tej kwoty.
Podane kwoty były kwotami brutto. Jeśli wartość jednorazowej transakcji z kontrahentem przekroczy kwotę limitu, trzeba ją wówczas rozliczyć bezgotówkowo.
Podpisana przez Prezydenta RP ustawa z dnia 16 czerwca 2023 r. zmieniająca ustawę o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw oraz ustawę o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne spowodowała, że do zmian nie dojdzie.
Oznacza to, że pozostaje obecnie obowiązujący limit płatności gotówką. Jednorazowa wartość transakcji gotówkowych wynosi 15 tys. zł. Wykreślono również zapis o spoczywającym na konsumencie obowiązku płatności za pośrednictwem rachunku płatniczego, jeśli wartość transakcji – bez względu na liczbę płatności – przekracza 20 tys. zł.
Płatność gotówką i limity transakcji gotówkowych
Płatność gotówką – czyli płatność za pomocą banknotów, czy bilonu jest coraz mniej popularna. Tzw. fizyczny obrót pieniędzmi jest coraz częściej zastępowany płatnościami bezgotówkowymi. Do takich rodzajów płatności zaliczają się przelewy, płatności kartą, płatności dokonywane za pomocą aplikacji, innych platform finansowych itd. Wszystkie te transakcje wykonywane są bez kontaktu z realną gotówką.
Ustalone limity oznaczają, że klient ma prawo wykonać transakcję tylko do pewnego poziomu. Jeśli przekroczy ustalony próg to złamie prawo i może zostać ukarany odpowiednimi, przewidzianymi w tej kwestii sankcjami. Płatność bezgotówkowa powoduje, że transakcje stają się bardziej transparentne, co z kolei znacznie zmniejsza „szarą strefę”.
Obowiązujące limity płatności gotówką między przedsiębiorcami
Dokładne wyjaśnienia płatności gotówkowych, które obecnie obowiązują w Polsce znajdziemy w Prawie przedsiębiorców - art. 19 ustawy z 6 marca 2018 r. Zgodnie z założeniami tej ustawy, transakcje gotówkowe pomiędzy przedsiębiorcami w 2023 roku mogą opiewać na maksymalnie 15 tys. zł brutto.
Limit ten obowiązuje dla wartości pojedynczej transakcji, bez względu na liczbę płatności dokonanych w ramach tej transakcji.
Wartość transakcji tłumaczona jest jako całość wierzytelności lub zobowiązań, która jest wyrażona w pieniądzu i wynika z odpłatnej dostawy towaru lub odpłatnego świadczenia usług, określona w umowie zawartej pomiędzy przedsiębiorcami.
W przypadku, kiedy transakcja prowadzona jest w walutach obcych przelicza się kurs walutowy NBP z dnia roboczego poprzedzającego dzień dokonania transakcji.
Prawo przedsiębiorców wyjaśnia, że w przypadku innych form regulowania wzajemnych zobowiązań pomiędzy przedsiębiorcami np. kompensata czy wymiana barterowa, nie podlegają one pod ustalony limit płatności gotówkowych.
Co ciekawe, jeszcze do końca 2016 roku limit płatności gotówkowych był o wiele wyższy, bo wynosił dla przedsiębiorców 15 tys. euro. Jak widać z roku na rok przedsiębiorcy coraz rzadziej mają możliwość rozliczania się między sobą w formie tradycyjnej, czyli gotówkowej.
Rachunek płatniczy przedsiębiorcy
W przypadku kiedy rozliczenia finansowe między przedsiębiorcami przekraczają wspomniane 15 tys. zł to muszą być one zrealizowane za pośrednictwem rachunku płatniczego.
Przez rachunek płatniczy, czy rachunek bankowy rozumie się konto firmowe w banku. Jest nim również rachunek w SKOK-ach. Transakcje mogę być również wykonywane poprzez skorzystanie z tzw. mechanizmów pośrednich, czyli płatności za pomocą kart płatniczych, czy wykonywania transakcji płatniczych za pośrednictwem aplikacji, czy platform internetowych.
Działalność gospodarcza prowadzona za granicą
Limit płatności gotówkowych dotyczy przedsiębiorców. Kogo dokładnie?
-
przedsiębiorców jednoosobowych, które są wpisani do CEIDG;
-
spółek handlowych i innych podmiotów wpisanych do rejestru przedsiębiorców KRS;
-
wspólników spółki cywilnej;
-
fundacji, izb gospodarczych czy innych podmiotów, które równocześnie figurują w rejestrze przedsiębiorców KRS;
-
przedsiębiorców zagranicznych prowadzących działalność gospodarczą w Polsce przez oddział (zarejestrowany w KRS);
-
zagranicznego oddziału polskiego przedsiębiorcy;
-
przedsiębiorcy polskiego, który działa poza granicami naszego kraju i wykonuje transakcje z zagranicznymi firmami.
Płatności gotówkowe między firmami i konsumentami
Mimo zapowiadanych dużych zmian, Polacy obecnie pozostają przy dowolności wyboru sposobu płatności za towary oraz usługi, które są dostarczone przez przedsiębiorców. Niezależnie od kwoty nadal można wybrać między gotówką i innymi formami płatności.
Wprowadzenie zapowiadanego limitu 20 tys. zł brutto spowodowałoby, że powyżej tej kwoty klienci musieliby obligatoryjnie dokonywać transakcji poprzez np. terminal płatniczy lub rachunek bankowy i przelew z banku.
Limit płatności gotówkowej między osobami fizycznymi
Obecnie w polskim prawie nie ma żadnych limitów płatności, w przypadku kiedy stroną transakcji są osoby fizyczne. Transakcje między takimi osobami mogą być dokonane za pośrednictwem gotówki lub płatności bezgotówkowych. W tej kwestii nie planowano również żadnych zmian.
Konsekwencje niezastosowania limitów transakcji gotówkowych
Przekroczenie przez przedsiębiorcę obowiązujących limitów wiąże się z przykrymi konsekwencjami. Gdy wydatek przekroczy 15 tys. zł, a przedsiębiorca skorzysta z płatności gotówkowej zamiast za pośrednictwem rachunku płatniczego spowoduje, że nie będzie mógł zaliczyć zakupu do kosztów uzyskania przychodów. Jeśli jednak przedsiębiorca zaliczył taki zakup do kosztów uzyskania przychodów, to musi on zmniejszyć koszt uzyskania przychodu, lub gdy to jest niemożliwe, zwiększyć przychody.
Wyłączeniu z kosztów podatkowych podlega nie tylko nadwyżka ponad 15 tys. zł, lecz również cała kwota zapłacona z pominięciem rachunku bankowego. Od 2024 roku, w sytuacji, gdy przedsiębiorca przyjmie od konsumenta płatność gotówką na kwotę powyżej 20 tys. zł, to pieniądze te będą stanowiły dodatkowy przychód z działalności gospodarczej.
Od powyższego są jednak wyjątki. Kosztem podatkowym nie będą wydatki powyżej 15.000,00 złotych opłacone gotówką, gdy są:
-
przeznaczone na zakup lub wytworzenie środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych;
-
płatność następuje po zmianie formy opodatkowania na zryczałtowaną;
-
płatność dokonywana jest po likwidacji pozarolniczej działalności.
Przeciwdziałanie „praniu brudnych pieniędzy”
Pierwotnie autorzy projektu dotyczącego wprowadzenia limitów argumentowali, że płatności bezgotówkowe są elementem nowoczesnej gospodarki cyfrowej i stanowią ważne narzędzie w zwalczaniu szarej strefy, w tym w przeciwdziałaniu tzw. praniu brudnych pieniędzy. Projekt ustawy miał oznaczać ograniczenie szarych stref, co jednocześnie miałoby wpłynąć na polepszenie dochodów podatkowych budżetu państwa.
Podkreślano również, że nowe przepisy ułatwiłyby pracę przedsiębiorcom, którzy mogliby dokonywać zapłaty w każdym miejscu, w którym działalność gospodarcza jest wykonywana, w szczególności w lokalu, poza lokalem przedsiębiorstwa lub w pojeździe wykorzystywanym do świadczenia usług transportu pasażerskiego, przy użyciu instrumentu płatniczego (w rozumieniu ustawy o usługach płatniczych).
Dodatkowo większy nacisk na płatności bezgotówkowe mógłby przeciwdziałać przestępstwom finansowym, a zwłaszcza tym związanym z dużymi kwotami pieniędzmi.
W 4 kwietnia 2023 r. w Sejmie przedstawili jednak szereg argumentów za zachowaniem statusu quo w zakresie obrotu gotówkowego i zniesienia mniejszych limitów płatności gotówkowych (uchwalonych w ramach tzw. Polskiego Ładu), które miały wejść w życie od początku 2024 roku. Zwrócono uwagę m.in. na gwarancję bezpieczeństwa, którą dla wielu Polaków wciąż stanowi obrót gotówką. Zgodnie z badaniami NBP w Polsce przeszło 18% osób dorosłych nie posiada rachunku, bo nie posiada karty płatniczej. W przypadku osób powyżej 65. roku życia liczba ta sięga aż 48 procent. Wprowadzenie limitów płatności gotówką w takim przypadku oznaczałoby wykluczenie społeczne oraz finansowe tych osób.
Uzasadniając uchwaloną w połowie czerwca przez Sejm nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw Kancelaria PR wyjaśniała, że „przy braku możliwości dokonania zapłaty gotówką strony muszą korzystać z innych form płatności, a oczekiwanie na przelew bankowy może w wielu wypadkach prowadzić do zaniechania transakcji". Jak zaznaczono, taka sytuacja może prowadzić do utrudnień i ograniczać znacząco drobny handel .