Podatnik.info rozwiewa wątpliwości - pracownik naprawdę może odzyskać zaległą pensję od nieuczciwego pracodawcy
Redaktor naczelny portalu Podatnik.info, Kamil Sztandera rozmawia z Panią Barbarą Benrot w celu rozwiania wątpliwości naszych czytelników dotyczących możliwości odzyskania niewypłaconej pensji od pracodawcy.
Opublikowany na łamach Podatnik.info 1 listopada 2013 r. artykuł pt. „Prosty sposób na walkę z niewypłacalnym szefem” wywołał lawinę komentarzy czytelników zarówno bezpośrednio pod samą publikacją, jak i w mailach przesłanych do naszej redakcji. Wiele osób napisało do nas opowiadając o swoich problemach związanych z odzyskaniem od pracodawcy zaległego wynagrodzenia oraz prosząc o poradę prawną w tej kwestii.
W związku z powyższym postanowiliśmy przeprowadzić wywiad z Panią Barbarą Benrot, radcą prawnym w Kancelarii Fic, Midloch, Syryca, w którym odpowiada ona na najczęściej zadawane przez naszych czytelników pytania. Szczególnie dotyczą one kwestii związanych z podaniem nieuczciwego pracodawcy do sądu oraz wiążącymi się z tym opłatami.
Podatnik.info: Jaką drogę prawną musi przebyć pracownik, aby skutecznie odzyskać od firmy zaległe wynagrodzenie, jeżeli przedsiębiorstwo zbankrutowało i zaprzestało działalności?
Barbara Benrot: Przede wszystkim zależy to od formy prawnej przedsiębiorstwa oraz od tego, jak rozumieć zwrot "przedsiębiorstwo zbankrutowało". Najczęściej tego typu problem dotyczy spółki, wobec której wydano postanowienie o ogłoszeniu upadłości obejmującej likwidację majątku.
W takim przypadku jej majątek staje się masą upadłości, z której zaspokaja się wierzycieli, wśród których mogą być także osoby zatrudniane przez firmę. Pracownik nie musi jednak zgłaszać swoich należności, są one bowiem umieszczane z urzędu na liście wierzytelności, o ile wynikają z dokumentacji kadrowej (np. listy płac).
Podatnik.info: To jedyne rozwiązanie, jakie może zastosować pracownik?
BB: Niekoniecznie, ponieważ dodatkowo pracownicy w przypadku upadłości pracodawcy mogą dochodzić wypłaty zaległego wynagrodzenia i innych świadczeń związanych z pracą z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Osoba zatrudniona sama może zgłosić swoją wierzytelność do Funduszu, a także taką czynność może wykonać za nią syndyk.
Funduszem administruje Marszałek Województwa, ale zadania związane z jego działalnością realizują Urzędy Pracy - tam niewątpliwie należy udać się w pierwszej kolejności w celu uzyskania informacji o możliwości złożenia stosownego wniosku. Można też skorzystać z informacji i formularzy wniosków znajdujących się na stronie www.fgsp.gov.pl.
Podatnik.info: Czy w takim razie pracownik powinien na drodze sądowej dochodzić swoich praw do wypłaty zaległego wynagrodzenia od prezesa lub członków zarządu upadłej spółki, w której był zatrudniony?
BB: W przypadku ogłoszenia upadłości, w celu dochodzenia wynagrodzenia za pracę dużo łatwiejszą droga jest ta opisana przeze mnie powyżej. Natomiast istnieją możliwości złożenia pozwu o zapłatę przeciwko członkowi zarządu spółki pod warunkiem, że w terminie nie złożyłby on wniosku o ogłoszenie upadłości.
Członek zarządu, który w ustawowym terminie nie złożył do sądu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki z o.o., pomimo zaistnienia stanu jej niewypłacalności, musi liczyć się zarówno z odpowiedzialnością cywilnoprawną (na podstawie art. 299 Kodeksu Spółek Handlowych oraz art. 21 ust. 3 ustawy o prawie upadłościowym i naprawczym), jak i odpowiedzialnością karną (na podstawie art. 586 KSH). Wobec takiej osoby sąd może orzec również zakaz prowadzenia działalności gospodarczej (na podstawie art. 373 PUIN). W przypadku spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, Zgodnie z art. 299 KSH, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Członek zarządu może jednak uwolnić się od tej odpowiedzialności, jeżeli:
- wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe,
- albo iż niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy,
- bądź że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody.
Na podstawie art. 586 KSH członkowie zarządu, którzy nie złożyli w terminie wniosku o upadłość, podlegają również odpowiedzialności karnej. Zgodnie z tym przepisem, kto, będąc członkiem zarządu spółki albo likwidatorem, nie zgłasza wniosku o upadłość spółki handlowej pomimo powstania warunków uzasadniających według przepisów upadłość spółki - podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Ponadto, na podstawie art. 373 ust. 1 pkt 1 PUIN, sąd może orzec pozbawienie na okres od trzech do dziesięciu lat prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszeniu osoby, która ze swej winy nie złożyła w terminie dwóch tygodni od dnia powstania podstawy do ogłoszenia upadłości wniosku o jej ogłoszenie, mimo że była do tego z mocy ustawy zobowiązana.
Podatnik.info: W takim razie przejdźmy do opłat ponoszonych przez wierzycieli. Czy istnieje możliwość, aby pracownik dochodzący swoich praw z tytułu braku wypłaty wynagrodzenia został zwolniony z ciężaru ponoszenia kosztów i opłat sądowych w postępowaniu toczonym przed sądem pracy ze względu na trudną sytuację materialną?
BB: Co do zasady pracownik jest zwolniony od kosztów sądowych w sądzie pracy. Jedynie w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa kwotę 50.000 złotych, pobiera się od wszystkich podlegających opłacie pism procesowych opłatę stosunkową. Oplata ta wynosi 5% wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, jednak nie mniej niż 30 złotych i nie więcej niż 100.000 złotych. Opłacie podstawowej podlega ponadto apelacja, zażalenie i skarga kasacyjna w sprawach z zakresu prawa pracy.
Podatnik.info: A jak w takim samym przypadku wygląda sytuacja pracownika dochodzącego swoich praw z tytułu braku wypłaty wynagrodzenia przed sądem cywilnym?
BB: Wystąpienie z pozwem o zapłatę zaległego wynagrodzenia to sprawa z zakresu prawa pracy, rozpoznawana z urzędu przez sąd pracy.
Podatnik.info: Czyli sąd cywilny nie rozstrzyga spraw dotyczących roszczeń pracowników?
BB: Z zasady nie. Niektóre roszczenia pracownika mogą być co prawda wyjątkowo rozpoznawane przez sąd cywilny, ale nie o zapłatę wynagrodzenia. Warto wiedzieć, że w sprawach cywilnych możliwe jest złożenie do sądu wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych ze względu na trudną sytuację materialną wnioskodawcy.
Podatnik.info: A czy pracownik dysponujący sądowym nakazem zapłaty zaległego wynagrodzenia może zostać zwolniony z ciężaru ponoszenia opłat egzekucyjnych oraz z tytułu innych czynności komorniczych ze względu na trudną sytuację materialną?
BB: Tak. Zgodnie z Uchwałą Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 2 grudnia 1994 r. (sygn. III CZP 153/94), zwolnienie pracownika dochodzącego roszczeń z zakresu prawa pracy od obowiązku uiszczenia opłat sądowych oraz tymczasowe ponoszenie przez Skarb Państwa w toku postępowania rozpoznawczego wydatków rozciąga się także na postępowanie egzekucyjne. Dotyczy to również sytuacji, gdy wierzyciel odstąpił od egzekucji w związku z zaspokojeniem dochodzonej wierzytelności poza postępowaniem egzekucyjnym.
Podatnik.info: Czy pracownik może dochodzić swoich praw przed sądem karnym i z jakimi opłatami jest to związane?
BB: Katalog wykroczeń oraz przestępstw przeciwko prawom pracownika określają odpowiednio przepisy Kodeksu pracy (art. 281 i nast. KP) oraz Kodeksu karnego (art. 218 i nast. KK). Pracownik może zainicjować postępowanie poprzez złożenie zawiadomienia do prokuratury lub Policji o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pracodawcę. Wówczas postępowanie prowadzi się z urzędu, a o ile prokurator uzna, że zaszło podejrzenie jego popełnienia, występuje do sądu z aktem oskarżenia. Pracownik może działać w postępowaniu karnym jako oskarżyciel posiłkowy. Nie wiąże się to z żadnymi opłatami.
Podatnik.info: W jaki sposób pracownik może odzyskać zaległe wynagrodzenie, jeżeli firma ogłosiła upadłość układową?
BB: W sytuacji gdy wobec pracodawcy została ogłoszona upadłość z możliwością zawarcia układu z wierzycielami, wierzytelności wynikające ze stosunku pracy nie są objęte układem zawieranym z upadłym, chyba że pracownik wyrazi na to zgodę. W konsekwencji wierzytelności nie objęte układem mogą być dochodzone przeciwko upadłemu na zasadach ogólnych. W przypadku upadłości z możliwością zawarcia układu pracownik (lub pracodawca) również może zaspokoić swoje roszczenia ze stosunku pracy ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, o którym wspominałam na samym początku artykułu.
Dodatkowo należy pamiętać, że zgodnie z art. 141 PUiN w postępowaniu upadłościowym z możliwością układu sędzia-komisarz może na wniosek lub z urzędu zawiesić prowadzone przeciwko upadłemu postępowania zabezpieczające i egzekucyjne co do należności, które z mocy prawa nie są objęte układem. Powyższe zawieszenie nie może trwać dłużej niż trzy miesiące. Jednakże egzekucja należności za pracę do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę nie może być zawieszona.
Dziękuje za rozmowę.
Podatnik.info