Sztywna księgowa – czy stereotyp księgowej jest prawdziwy?
Księgowa – zawód od zawsze kojarzący się z monotonią przeglądania słupków obliczeń, nikomu nie potrzebną papierologią i sprowadzeniem człowieka jedynie do sumy zysków i strat. Czy stereotyp sztywnej księgowej jest prawdziwy?
Jak postrzegamy dzisiaj ten zawód? Czy jest on ciekawy? Poniżej spojrzenie moimi oczyma - może subiektywne, ale za to prawdziwe, bo oparte na 15-letnim doświadczeniu pracy z różnymi księgowymi.
Stereotypowa odsłona księgowej
Jeszcze do niedawna księgowość nie miała większego, a w zasadzie żadnego, znaczenia. Dopiero wejście w życie Ustawy o rachunkowości w roku 1994 pozwoliło traktować tę sferę działalności troszkę poważniej, a od niedawna księgowość jest uznawana za istotny dział. Jak dziś postrzegamy księgową? Czy słusznie bazujemy na stereotypowym obrazie starszej, grubszej pani z wielkimi okularami, skwaszoną miną i nosem niewychylającym się zza swojego biurka?
Księgowa – kobieta
Stereotypowa księgowa to przede wszystkim kobieta. No cóż – może rzeczywiście wciąż więcej mamy pań niż panów księgowych, ale z pewnością nie jest prawdą, że każda księgowa to kobieta.
W zasadzie już nawet w studenckim gronie słuchacze kierunków finansowo – rachunkowych pod względem płciowym rozkładają się równomiernie. Oczywiście, nie każdy, kto nosi tytuł magistra rachunkowości, wiąże się w przyszłości z księgowością. Część z nich pozostanie biegłymi rewidentami, a część zajmie się zupełnie inną działalnością – jak to w życiu bywa.
Jeszcze w latach dziewięćdziesiątych bycie księgową nie było zajęciem fascynującym. Ba – księgowość była uważana jedynie za zbędny dział, który generuje tylko i wyłącznie nikomu nie potrzebne koszty. W owym czasie uznawano, że księgową może być każdy, kto umie dodawać i odejmować, bo księgowość to jedynie wyliczenie wysokości wynagrodzeń… Dlatego też panowie niechętnie spoglądali na możliwość bycia księgowym.
Dziś wiemy, że wynagrodzeniami zajmuje się dział kadr, natomiast współczesna księgowość zdecydowanie odchodzi od skrzętnego notowania szeregu cyferek w kierunku faktycznego podejmowania decyzji. Dzisiejsza księgowość pozwala obniżać koszty firmy – np. poprzez optymalizacje podatków lokalnych. A ponieważ nabiera ona znaczenia, a dodatkowo współczesny księgowy musi wykazywać się umiejętnościami analitycznymi, planowania i szerokim spojrzeniem na całą działalność jednostki, księgowymi coraz chętniej zostają mężczyźni.
Starszy księgowy
Współczesny księgowy nie jest osobą starszą, ale zawód ten znajduje uznanie również w oczach młodych. I nie wynika to tylko z potrzeb rynku (nowo powstające biura rachunkowe generują nowe miejsca pracy), ale również z tego, że młodzi ludzie traktują księgowość serio.
Stereotypowy księgowy to koniecznie dojrzała pani. Wiek jest niewątpliwie wielką zaletą, ponieważ wraz z wiekiem człowiek nabywa doświadczenia i mądrości, poszerza zakres wiedzy. Jednakże nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, który księgowy jest lepszy: młodszy czy starszy. Bo młodość również ma swoje prawa: siłę, witalność, świeżość umysłu…
Patrząc na współczesne biura czy firmy, w księgowości znajduje się miejsce zarówno dla osób starszych, jak i młodszych. Zawód księgowego jest coraz bardziej fascynujący i… ważny, dlatego tak chętnie studiowany przez młodych.
Księgowa zadbana?
Mawia się „nigdy nie osądzaj książki po okładce” – tak często zapominamy o tej prawdzie. Stereotypowa księgowa to grubsza pani, z pomalowanymi krwistą czerwienią paznokciami i makijażem we wszystkich odcieniach tęczy, które nie koniecznie komponują się w jedną całość.
To prawda – księgowa ma pracę „siedzącą” i rzeczywiście zadbanie o własną sylwetkę jest trudniejsze niż u osób będących w nieustannym ruchu. Ale księgowa, jak każda inna kobieta, dba o siebie, ponieważ w jej oczach wygląd jest bardzo ważny. Poza tym – nie ukrywajmy – świadomość społeczeństwa w zakresie dbania o siebie jest coraz wyższa: no bo jak inaczej wytłumaczyć wzmożony ruch w klubach fitness czy też wciąż rosnącą liczbę osób biegających, spacerujących albo wykonujących jakikolwiek inny sport? Chętniej się ruszamy, bardziej zwracamy uwagę na to, co jemy.
Księgowe dzisiaj to osoby fizycznie niczym nie wyróżniające się z pozostałej części społeczeństwa.
Księgowa bez okularów?
Tak – księgowa koniecznie musi nosić okulary, i to z najgrubszymi szkłami!? Warto poruszyć i ten wątek, choć z drugiej strony ta część stereotypu jest tak niedorzeczna, że aż śmieszna.
Po pierwsze: okulary nie są niczym złym. Są narzędziem, które pomaga funkcjonować człowiekowi. Po drugie współczesny świat w każdej dziedzinie przesiąknięty jest nowymi technologiami. Jeśli zatem ktoś spędza przynajmniej osiem godzin przed monitorem komputera, to jego oczy są przemęczone… Owszem, nie każda księgowa nosi okulary. Dzisiejsza medycyna udostępnia soczewki czy laserową korekcję wzorku. Na szczęście dziś noszenie okularów nie jest niczym wstydliwym ani odmiennym.
Uśmiechnięta księgowa?
Współczesna księgowa to osoba uśmiechnięta, ponieważ wie, że jej praca jest ważna i że pełni ona decydującą rolę w firmie. Księgowa to również osoba z poczuciem humoru. Być może to poczucie humoru jest specyficzne, ale pewnie jak słyszymy dowcipy opowiadane przez lekarzy, też nie zawsze potrafimy je zrozumieć.
Księgowa musi mieć poczucie humoru, żeby łatwiej jej było zrozumieć i przede wszystkim poruszać się w przepisach. Na popularności zyskują nie tylko dowcipy na temat jej osoby, ale również portale humorystyczne poruszające przedmiot rachunkowości.
Cierpliwość jako podstawa osobowości
Księgowa to przede wszystkim osoba o niemalże anielskiej cierpliwości. Mimo że to stereotyp, nie zaprzeczamy temu. Praca w księgowości uczy pewnej systematyczności, pokory i cierpliwości. Przysposobienie sobie tych właściwości i umiejętne ich wykorzystanie w życiu prywatnym zależy co prawda od charakteru i osobowości indywidualnej, z drugiej jednak strony każda praca zawodowa przekłada się na życie osobiste.
Sporo księgowych to właśnie takie osoby. O spokojnej barwie głosu, zrównoważone i odpowiedzialne. Ale zarazem księgowe to coraz częściej osoby kochające skoki na bungee, górskie wycieczki i koncerty rockowe.
Księgowa nie różni się niczym od pozostałych zawodów, a postrzeganie jej przez pryzmat utartego szablonu najzwyczajniej w świecie nie przystoi współczesnemu człowiekowi!
Sławomir Ekman
24ivalue.pl