Znikający dostawca nie przekreśla prawa do odliczenia podatku naliczonego
Tytuł artykułu najlepiej podsumowuje wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wydany w sprawie, w której pełnomocnikiem skarżącej spółki był Marek Bytof, partner i doradca podatkowy w kancelarii Taxways.
W sprawie o sygnaturze III SA/Wa 761/13 sąd zamknął rozprawę 09 stycznia 2014 r., ale sam wyrok – jako, że sprawa należała do szczególnie skomplikowanych – ogłosił dopiero 23 stycznia 2014 r.
Naczelnik Urzędu Skarbowego wydał decyzję, w której odmówił skarżącej spółce prawa do odliczenia podatku naliczonego z tego powodu, że jej dostawca nie zapłacił należnego VAT, a następnie zniknął. Przedmiotem dostaw był sprzęt elektroniczny, głównie telefony komórkowe. Naczelnik argumentował, że skarżąca co najmniej powinna była znać oszukańcze zamiary swego dostawcy. Na owe zamiary wskazywały takie – zdaniem organu – obiektywne okoliczności jak np. wysyłanie zamówień handlowych drogą elektroniczną, dokonywanie zapłaty za towar na zagraniczną platformę płatniczą, kupno tego samego towaru w ciągu jednego dnia przez kilka różnych podmiotów. Od decyzji spółka wniosła odwołanie do Dyrektora Izby Skarbowej, a następnie – gdy organ odwoławczy decyzję podtrzymał – skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
W trakcie rozprawy Marek Bytof, pełnomocnik skarżącej, podniósł, że jakichkolwiek negatywnych skutków prawnych nie mogą wywoływać okoliczności, na które powołały się organy obydwu instancji, gdyż były to okoliczności odzwierciedlające zwykłe praktyki gospodarcze. W ustnych motywach rozstrzygnięcia sąd w pełni podzielił ten pogląd i uchylił decyzje obydwu organów.
Komentując wyrok warto zauważyć, iż w istocie rzeczy sąd zastosował zasadę, o którą od dawna upominali się przedstawiciele praktyki oraz doktryny prawa podatkowego. Jest to zasada orzekania zgodnie z rzeczywistością gospodarczą. W jej świetle nie sposób zaakceptować rozstrzygnięć, które ignorują mechanizmy rządzące rynkiem.
Z drugiej strony nie można obojętnie przejść obok zjawiska skokowego wzrostu liczby nieuczciwych dostawców działających na rozmaitych rynkach hurtowego handlu towarami. Ich ofiarami padają kontrahenci kupujący zarówno kukurydzę lub inne zboża, jak również kupujący stal, złoto, złom, paliwa, elektronikę i wiele innych towarów, nie wyłączając luksusowych samochodów. Stąd też w handlu hurtowym kluczową rolę odgrywa zarządzanie ryzkiem podatkowym poprzez właściwie opracowane procedury due diligence. Inaczej rzecz ujmując dostawcę (jak i niekiedy nabywcę) towaru należy odpowiednio sprawdzić. Nie tylko tradycyjnie, a więc pod kątem wiarygodności stricte biznesowej, lecz przede wszystkim pod kątem jego wiarygodności podatkowej.
Marek Bytof
Partner i doradca podatkowy
Taxways Sp. z o.o.